13. Wyścig Szlakiem Walk Majora Hubala - relacja

W dniach 31.05.-03.06.2018 odbył się XIII Międzynarodowy Wyścig Szlakiem Walk Majora Hubala. Zapraszamy do relacji z rywalizacji.

 

Wszystko zaczęło się 31 maja. Szymon Sajnok (CCC Sprandi Polkowice) sięgnął po zwycięstwo na kieleckim Kryterium o Puchar Mariana Formy, otwierającym rywalizację w 13. Międzynarodowym Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala. Więcej o tym: TUTAJ

1. etap Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala:

Pierwszy z etapów Wyścigu Hubala, zaplanowany na piątek 1 czerwca, rozpoczął się w Poświętnem. Po prezentacji ekip przed licznie zgromadzoną publicznością zawodnicy wyruszyli na liczącą 195 kilometrów trasę wiodącą m.in. przez Drzwicę, Przysuchą, Szydłowiec i Wąchock. Meta wyznaczona została w Ostrowcu Świętokrzyskim, w którym również kibiców nie zabrakło. Choć to dopiero początek czerwca, pogoda była istnie wakacyjna. Kolarzom na całej długości trasy towarzyszyło słońce, było gorąca, ale chwilami powiewał lekki wiatr.

Od samego początku nie brakowało akcji zaczepnych. Zawodnicy kręcili aktywnie, próbując uformować odjazd, jednak sztuka ta udała się dopiero po przeszło 20 kilometrach. Wówczas na prowadzenie wyskoczyli: Michał Podlaski (Voster Uniwheels), Piotr Konwa (Elkov Uniwheels), Yauhen Sobal (Minsk Cycling Team), Andris Vosekalns (Łotwa) oraz Galym Akhmetov (Astana City).

Piątka zawodników szybko uzyskała około 5 minut przewagi, a gonić za nią próbowali Paul Tabeling (LKT Team Brandenburg) i Sven Reutter (Heizomat Rad-Net.de). Ich próby okazały się jednak daremne.

Niestety, na skutek pechowej kraksy z dalsza jazdą w wyścigu pożegnał się nieoczekiwanie Akhmetov. Podczas walki o punkty na lotnej premii w Przysusze Kazachowi wypiął się jeden but, w efekcie czego stracił równowagę i z impetem poleciał na ziemię.

Podczas, gdy Akhmetovowi udzielana była pomoc medyczna, pozostała czwórka uciekinierów kontynuowała swoją akcją, między sobą rozgrywając kolejne premie wyznaczone na trasie. Na tych górskich trwała zacięta walka pomiędzy Sobalem i Podlaskim, jednak ostatecznie zielona koszulka lidera klasyfikacji Atlas trafiła do Białorusina.

W miarę zbliżania się do mety długiego etapu na pierwsze miejsca w peletonie wyszli kolarze CCC Sprandi Polkowice, narzucając ton pościgowi. Przejazd przez dwie kilkunastokilometrowe rundy z dwoma podjazdami na każdej jednocześnie mocno przerzedził skład grupy zasadniczej, która na 10 kilometrów przed finiszem liczyła ok. 50 kolarzy. W tym momencie zakończyły się też ostatecznie harce - wszystko wskazywało na to, że w Ostrowcu Świętokrzyskim dojdzie do sprinterskiej rozgrywki.

Choć końcówka była trudna technicznie, to faktycznie sprinterzy rozstrzygnęli o kolejności na mecie. Najszybszy „u siebie” okazał się Kamil Zieliński z Team Hurom, wyprzedzając na kresce Daniela Lehnera (Felbemayer) i Vojtecha Hacecky’ego (Elkov Author). Zieliński objął również prowadzenie w klasyfikacji generalnej Wyścigu Hubala.

 

 

1. etap Wyścigu Hubala 2018 - 1 czerwca: Poświętne – Ostrowiec Świętokrzyski, 194,6km:

Zwycięzca kryterium: Kamil Zieliński (Team Hurom)
Lider klasyfikacji generalnej Sante: Kamil Zieliński (Team Hurom)
Lider klasyfikacji punktowej Ptak Warsaw Expo: Kamil Zieliński (Team Hurom)
Lider klasyfikacji górskiej Atlas: Yauhen Sobal (Minsk Cycling Team)
Lider klasyfikacji młodzieżowej Buskowianka Zdrój: Szymon Sajnok (CCC Sprandi Polkowice)

 

2. etap Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala:

W sobotnim programie Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala znalazły się aż dwa etapy. Najpierw na zawodników czekał niespełna 128-kilometrowy odcinek rozciągający się pomiędzy Skarżysko Kamienną, a Kazimierzą Wielką. Etap, choć krótki, zapowiadał się emocjonująco. Wyznaczone na nim zostały aż cztery górskie i jedna lotna premia.

Nim kolarze rozpoczęli prawdziwe ścianie, przejechali dwie honorowe rundy po ulicach w Skarżysku Kamiennej, prezentując się lokalnej publiczności. Po kilku kilometrach nastąpił start ostry i walka rozgorzała na dobre. Atakom nie było końca, jednak żadna z podejmowanych akcji nie uzyskiwała „zielonego światła” na odjazd.

Przez chwilę na czele kręcili Anton Kuzmin (Astana City) i Patrick Haller (Heizomat Rad-Net.de), docierając na pierwszą górską premię jeszcze przed grupą zasadniczą prowadzoną przez Michała Podlaskiego (Voster Uniwheels). Chwilę później ich akcja została zakończona.

Kolejne kilometry nie przynosiły zmian w sytuacji. Peleton jechał mocno rozciągnięty, ale razem. Dopiero po ok. 40 kilometrach i serii kolejnych ataków na prowadzeniu uformowała się 5-osobowa grupka w składzie: Jure Golcer (Adria Mobil), Jordi Van Loon (Destil Parkhotel Valkenburg), Lukas Schlemmer (Team Felbermayr Simplon Wels), Wim Kleiman (Monkey Town) oraz Tobias Nolde (Heizomat Rad-Net.de). 10 kilometrów dalej mieli oni 2 i pół minuty zapasu nad peletonem.

W miarę pokonywania kolejnych kilometrów różnica czasowa wzrosła do niespełna 4 minut, by następnie czym stopniowo zaczęć spadać.Wszystko za sprawą aktywnej jazdy grup Hurom i Elkov Author, narzucających tempo jazdy w peletonie.

Mijając linię górskiej premii na 103. kilometrze uciekająca piątka znów miała około 2 i pół minuty przewag, która dalej malała. Mimo wytężonej pracy peleton nie był jednak w stanie skasować akcji i to uciekinierzy rozstrzygnęli w końcówce o kolejności na podium etapu.

Po zwycięstwo w Kazimierzy Wielkiej sięgnął ostatecznie Lukas Schlemmer, finiszując przed Wimem Kleimanem i Jure Golcerem. Do zawodnika ekipy Felbermayr trafiła również koszulka lidera klasyfikacji generalnej Wyścigu Hubala.

 

 

 

2. etap Wyścigu Hubala 2018 - 2 czerwca: Skarżysko Kamienna - Kazimierza Wielka, 127,7km

Zwycięzca kryterium: Lukas Schlemmer (Team Felbermayr Simplon Wels)
Lider klasyfikacji generalnej Sante: Lukas Schlemmer (Team Felbermayr Simplon Wels)
Lider klasyfikacji punktowej Ptak Warsaw Expo: Dusan Rajovic (Adria Mobil)
Lider klasyfikacji górskiej Atlas: Michał Podlaski (Voster Uniwheels Team)
Lider klasyfikacji młodzieżowej Buskowianka Zdrój: Dusan Rajovic (Adria Mobil)

 

 

3. etap Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala:

W sobotę na Wyścigu Hubala na kolarzy czekały aż dwa etapy. Po dotarciu na metę w Kazimierzy Wielkiej i kilku godzinach odpoczynku po pierwszym odcinku, kolarze ponownie wsiedli na rowery. Tym razem czekała na nich nich próba jazdy indywidualnej na czas. Dystans czasówki w Busku Zdroju nieznacznie przekraczał 21 kilometrów, więc spodziewać się należało sporych różnic czasowych, które ułożyłyby klasyfikację generalną. Pogoda była średnia - było pochmurno, na trasie wiał lekki wiatr, a co jakiś czas z nieba siąpił delikatny deszcz.

Początkowo kolarze na prowadzeniu w klasyfikacji etapu zawodnicy dość często się zmieniali, pokonując trasę w czasie nieco ponad 28 minut. Rezultat o pół minuty lepszy uzyskał Patrick Haller (Rad-Net.de), jednak jego czas został mocno poprawiony przez Mateusza Taciaka z CCC Sprandi Polkowice, przekraczając metę po 26 minutach i 11 sekundach.

W uzdrowiskowej miejscowości nie brakowało kibiców, którzy kibicowali zawodnikom rywalizujący w czasówce. Koło nich minuta po minucie przejeżdżali kolejni kolarze zmagający się z czasem. Obserwowali oni, jak kolejni uczestnicy wyścigu próbują przeskoczyć poprzeczkę zawieszoną wysoko przez Taciaka, ale bezskutecznie.

Pobić rezultat „polkowiczanina” zdołał dopiero Filip Maciejuk z reprezentacji polski. Nie było to jednak wielkim zaskoczeniem, wszak to brązowy medalista mistrzostw świata wśród juniorów w tej specjalności. Maciejuk był szybszy od Taciaka o zaledwie 0,46 sekundy.

Jak się później okazało, nikt nie był w stanie nawiązać później do tego czasu. Oznaczało to, że to właśnie wschodzący młody talent, na co dzień ścigający się w zespole Leopard Pro Cycling, został zarówno zwycięzcą etapu, jak i nowym liderem klasyfikacji generalnej Wyścigu Hubala. Miejsca na podium dopełnił kolejny zawodnik CCC, Kamil Gradek, który stracił do Maciejuka 6 sekund.

 

 

3. etap Wyścigu Hubala 2018 - 2 czerwca: Busko Zdrój, 21,3km

Zwycięzca kryterium: Filip Maciejuk (Reprezentacja Polski)
Lider klasyfikacji generalnej Sante: Filip Maciejuk (Reprezentacja Polski)
Lider klasyfikacji punktowej Ptak Warsaw Expo: Szymon Sajnok (CCC Sprandi Polkowice)
Lider klasyfikacji górskiej Atlas: Michał Podlaski (Voster Uniwheels Team)
Lider klasyfikacji młodzieżowej Buskowianka Zdrój: Filip Maciejuk (Reprezentacja Polski)

 

 

4. etap Międzynarodowego Wyścigu Szlakiem Walk Majora Hubala:

Finałem „hubalskiego” wyścigu był etap z Radoszyc do Końskich, który rozegraby został niedzielę 3 czerwca. Start do rywalizacji nastąpiła wcześnie, przed 10.00, by w okolicach godziny 14.30 kolarze dotarli po raz ostatni do mety. Na odcinku 176 kilometrów nie zabraknie podjazdów, a na sześciu ze wzniesień wyznaczone zostały górskie premie. Na kolarzy czekały także trzy lotne premie, na których do zdobycia były cenne sekundy bonifikat.

Ponieważ dwóch pierwszych zawodników klasyfikacji generalnej - lider Filip Maciejuk (Reprezentacja Polski) i wicelider Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice) - mieli przed startem do 4. etapu ten sam czas, oznaczało to, że stoczą ze sobą w trakcie dnia zaciętą walkę o żółtą koszulkę.

Kwadrans przed godziną 10.00 peleton pożegnał się z kibicami w Radoszycach i wyruszył na trasę do Końskich. Od startu „szedł gaz”. Nie brakowało ataków, ale ekipa CCC Sprandi Polkowice trzymała rękę na pulsie i rozgrywała wyścig po swojemu.

Na pierwszej lotnej premii w Łopusznie pierwszy finiszował rozprowadzony przez swoich kolegów Taciak, zostając tym samym wirtualnym liderem wyścigu. Po tej akcji na prowadzenie wysunęła się kilkuosobowa grupka, do której przeskoczył także lider wyścigu, ale po kilku kilometrach wszystko się rozjechało.

Po blisko 40 kilometrach ciągłych prób w odjazd ruszyli w końcu Tijmen Eising (Metec-TKH), Jons Rapp (Hrinkow Advarics Cycleang) i Patrick Haller (Heizomat Rad-Net.de). Przewaga trójki osiągnęła 2 minuty. Taka sytuacja wydawała się być po myśli kolarzy CCC, jednak do pracy zabrała się reprezentacja Polski, a następnie Voster Uniwheels. Tym sposobem na 55 kilometrów przed metą po ucieczce nie było już śladu.

Podczas drugiego podjazdu pod górską premię na Kamiennej Woli peleton rozciągnął się i pękł na dwie części. Było trochę nerwowo, ale po kilkunastu kilometrach sytuacja się ustabilizowała i peleton jechał razem, napędzany przez CCC.

Dużego pecha miał niestety Piotr Brożyna z „pomarańczowych”, który na 25 kilometrów przed metą uderzył w zaparkowany na poboczu samochód i obrażeniami twarzy i głowy został karetką przetransportowany do szpitala.

Na końcowych trzech rundach niewiele się zmieniło - na czele kręcili zawodnicy grupy z Polkowic, którym marzyło się zdobycie podwójnego łupu: zwycięstwa w klasyfikacji generalnej oraz etapowego. Na finisz rozprowadzali oni torowego mistrza świata Szymona Sajnoka, jednak 21-latek musiał na kresce uznać wyższość dwójki rywali: Macieja Paterskiego (Wibatech 7R Merx) oraz Filippo Fortina (Team Felbermayr Simplon Wels), który to okazał się najlepszy.

Triumfatorem końcowej klasyfikacji generalnej 13. Wyścigu Hubala został Mateusz Taciak, obok którego na podium stanął zaledwie 19-letni Filip Maciejuk - jednocześnie najlepszy młodzieżowiec wyścigu. Trzeci stopień podium zajął Kamil Gradek z CCC.

Zwycięzcą klasyfikacji górskiej został Michał Podlaski (Voster Uniwheels), a punktowej Szymon Sajnok.

 

 

4. etap Wyścigu Hubala 2018 - 3 czerwca: Radoszyce - Końskie, 176,4km

Zwycięzca kryterium: Filippo Fortin (Team Felbermayr Simplon Wels)
Zwycięzca klasyfikacji generalnej Sante: Mateusz Taciak (CCC Sprandi Polkowice)
Zwycięzca klasyfikacji punktowej Ptak Warsaw Expo: Szymon Sajnok (CCC Sprandi Polkowice)
Zwycięzca klasyfikacji górskiej Atlas: Michał Podlaski (Voster Uniwheels Team)
Zwycięzca klasyfikacji młodzieżowej Buskowianka Zdrój: Filip Maciejuk (Reprezentacja Polski)
Zwycięzca klasyfikacji drużynowej: CCC Sprandi Polkowice

 

 

Źródło: mat.prasowe;  fot. Magdalena Tkacz