Rowerem po Amazonce. Niesamowita wyprawa

Odkrywców Amazonki na przestrzeni lat było wielu. Mnóstwo ludzi korciło, by poznać dokładniej sekrety najdłuższej rzeki na naszym globie i dżungli, która żyje nad jej brzegami. Zorganizowano wiele wypraw, które miały przybliżyć nam sekrety tego zakątka ziemi. Ale to właśnie Polacy będą pierwszymi, którzy dokonają tego na... rowerach.

Bracia Dawid Andres i Hubert Kisiński udali się we wrześniu do Peru, by tam rozpocząć swoją arcytrudną wyprawę. Logistycznie pomaga im Marek Pielech, który dołączył do wyprawy, gdy ta pokonała jej górski odcinek.

Źródło: Dominik Szczepański [] youtube.com

Początek wyprawy ma miejsce nad jeziorem Ticcla Cocha. Uznaje się je za źródło największej rzeki świata - Amazonki. Znajduje się na wysokości 5142 m.np.m. W nocy temperatura spada tam do blisko -20 stopni Celsjusza. Uczestnicy wyprawy mówią, że potrwa ona tak długo, aż dopłyną do ujścia rzeki, ale optymistycznie liczą, że zajmie to 6-8 miesięcy.

Górskie odcinki swojej wyprawy muszą przemierzyć zwykłymi rowerami, po bardzo trudnym i niedostępnym dla przeciętnego turysty terenie. Jednak gdy rzeka wpłynie na nizinne tereny, ich pojazdy zamienią się w rowery wodne, ale nie takie, które można wynając na wielu polskich kąpieliskach, lecz przypominające trochę katamaran. Mają długość 3 metrów i wyporność 480 kg. Średnia prędkość poruszania się to 6km/h. Ten sprzęt zostanie dostarczony przez przyjaciela Dawida, Marka, który dołączy wtedy do wyprawy. Oprócz nich w wyprawie weźmie udział 8 lat młodszy brat Dawida, Hubert.

 

Amazonka2 flickr

Jaka jest motywacja podróżników? Chęć przeżycia przygody. Pomysłodawca wyprawy, Dawid pracował kiedyś na statku pasażerskim, dzięki czemu poznał mnóstwo interesujących miejsc i ludzi ze wszystkich stron świata. Gdy zszedł na dobre na ląd i osiadł na stałe w jednym miejscu nie zapomniał o swoich marzeniach wielkiej przygody i długo myślał nad tym, gdzie chce pojechać. Początkowo myślał o Bliskim Wschodzie, potem zmienił kierunek na Południową Amerykę. Planował najpierw podróż kajakami, jednak z powodów logistycznych zdecydował się wyruszyć tam rowerami. Kolejnym problemem technicznym było to, jak pokonać tę ogromną rzekę płynącą przez dżunglę rowerami. Wtedy to wpadli na pomysł zbudowania pojazdu wodnego na bazie roweru. Tak powstały ich małe katamarany testowane na Warcie.

Co jakiś czas dowiadujemy się o coraz to śmielszych wyprawach rowerowych. Mimo to, życzymy podróżnikom wiele szczęścia podczas wyprawy, a także wytrwałości w chęci osiągnięcia celu i mnóstwa przygód, oby wszystkie były pozytywne. Jak powiedział Dawid, “Za dwadzieścia lat będziesz będziesz bardziej rozczarowany tym, czego nie zrobiłeś niż tym, co zrobiłeś. Więc odwiąż cumy. Wypłyń z bezpiecznej przystani. Złap wiatr w żagle. Eksploruj.” Te niegdyś przeczytane przez niego słowa są największym motorem wyprawy wgłąb Amazonii.

 

Źródło: National Geographic
Foto: WikiCommons, flickr.com

Patronat / Współpraca

80 tour de pologne 2023 logo

Orlen Wyścig Narodów 2023

 

 

Podkarpacka-Liga-Rowerowa

MaratonMTB.PL

 

 

 

Tauron Lang Team Race psr  Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym

  LOGO Vienna Life Lang Team Maratony Rowerowe  BIKE DAYS logo  NT150px 

   logo face black   150cm   PĘTLA KOPERNIKA

Harpagan 52 - Człuchów