Na czym tak naprawdę zależy UCI?

Fot: wikipedia.org

Czy Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) naprawdę ze wszystkich sił walczy z dopingiem w kolarstwie? O tym w felietonie autorstwa Radosława Arciszewskiego.

 

Choć sezon kolarski zakończył się już jakiś czas temu, to emocji związanych z kolarstwem nie brakuje. Wszystko za sprawą procesu przyznawania licencji dla grup kolarskich na następny sezon. Dokumenty licencyjne WorldTour złożyło 18 ekip, 4. grudnia UCI rozpatrzyła pozytywnie 16 wniosków, dwie drużyny, Astana i Europcar musiały poczekać trochę dłużej na decyzję UCI. Drużynie z Francji brakowało 5% budżetu, w teoretycznie trudniejszej sytuacji była Astana, w której na jaw wyszły problemy związane ze stosowaniem dopingu. Dlaczego teoretycznie? Ponieważ Astana dostała licencję na następny sezon, a Europcar już nie.

Tym samym UCI po raz kolejny pokazuje co stawia na pierwszym miejscu. Po raz kolejny pieniądze okazały się ważniejsze niż walka z dopingiem. Cała ta sytuacja jest dowodem na to, że za odpowiednie pieniądze można zrobić wszystko, w tym kupić licencję WorldTour. To przykre, że taka instytucja jaką jest UCI zamiast stanowczo walczyć z dopingiem, tylko stwarza pozory tej walki. Tym samy daje sygnał dla innych drużyn kolarskich, że nie ważne co by się działo kasa jest najważniejsza i to od niej zależy czy ktoś dostanie licencję WorldTour czy tylko ProContinental.

„Nie zasługiwaliśmy na taką decyzję, a już na pewno nie z tego powodu. Brakowało nam jedynie 5 % z całego budżetu, więc ta suma jest niewielka. Niestety przegraliśmy ze sztywnymi zasadami UCI”  to słowa Jeana-René Bernaudeau, menedżera Europcaru i trudno się z nimi nie zgodzić. Decyzja w sprawie francuskiej drużyny zapadła dzień później po decyzji dotyczącej Astany. Czy potrzeba jaśniejszych sygnałów od UCI? Chyba raczej nie. Sztywne zasady dotyczące budżetu okazały się ważniejsze niż zasady walki z dopingiem, a Unia Kolarska strzeliła sobie kolejnego samobója. Tylko chyba mało kto zdaje tam sobie sprawę, z tego że każda sytuacja tego typu nie poprawia wizerunku ani UCI, a tym bardziej kolarstwa jako dyscypliny.

Brak konsekwencji w działaniach zwalczających doping powoli staje się domeną UCI. Teraz już nie ma znaczenia czy to stare czy nowe władze, schemat działania staje się taki sam. Podążając tą drogą niczego dobrego dla kolarstwa nie robią.

Na zakończenie, jako że jest to ostatni felieton w tym roku. Chciałbym złożyć wszystkim czytelnikom portalu rowery.pl najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń oraz udanej zabawy sylwestrowej i wielu pozytywnych emocji związanych z kolarstwem w nadchodzącym 2015 roku.

 

Autor: Radosław Arciszewski

Patronat / Współpraca

80 tour de pologne 2023 logo

Orlen Wyścig Narodów 2023

 

 

Podkarpacka-Liga-Rowerowa

MaratonMTB.PL

 

 

 

Tauron Lang Team Race psr  Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym

  LOGO Vienna Life Lang Team Maratony Rowerowe  BIKE DAYS logo  NT150px 

   logo face black   150cm   PĘTLA KOPERNIKA

Harpagan 52 - Człuchów