Atom Deweloper na Trofeo Ponente in Rosa
Za zawodniczkami MAT Atom Deweloper Wrocław pierwsze szosowe starty. Od wtorku 7 marca rywalizować będą w Ligurii we włoskiej etapówce Trofeo Ponente in Rosa. Organizatorzy wśród faworytek wyścigu wymieniają m.in. Dominikę Włodarczyk, Katarzynę Wilkos i Monikę Brzeźną.
„Atomówki” rozpoczęły sezon szosowy od prestiżowego Le Samyn (28 lutego), w którym najlepiej wypadła Olga Wankiewicz – 51. w klasyfikacji generalnej. Nikol Płosaj ukończyła rywalizację w tym świetnie obsadzonym wyścigu z 60. lokatą, a Monika Brzeźna z 70. W kraksie ucierpiała mistrzyni Polski Wiktoria Pikulik, szczęśliwie bez złamań, ale solidnie się poobijała.
Nazajutrz po belgijskim klasyku zawodniczki MAT Atom Deweloper Wrocław wystartowały w 110-kilometrowym Umag Trophy Ladies, pierwszym z dwóch wyścigów cyklu Istrian Spring Trophies. Świetnie pojechała go, wspierana przez cały zespół, Katarzyna Wilkos, która z nabierającą coraz większego rozpędu Olgą jechała w ucieczce. Niewiele zabrakło do podium, przysłowiowego błysku szprychy. Kasia w sprinterskim pojedynku musiała uznać wyższość rywalek i zadowolić się czwartym miejscem. Olga na mecie zameldowała się z 7. lokatą, Nikol Płosaj z 16., tuż za nią wjechała Nikola Bajgerová, Monika Brzeźna była 20., a Tamara Szalińska 24.
W tym samym składzie „Atomówki” w niedzielę 5 marca wystartowały w Poreč Trophy Ladies. Tym razem do pokonania miały 116 km z „hopkami” – to profil trasy, który bardzo odpowiada Katarzynie Wilkos. Ostatecznie Kasia wywalczyła 6. miejsce, Nikol 10., Olga 11., Nikola 15., Monika Brzeźna 18., a Tamara 27.
Z Chorwacji zawodniczki wrocławskiej ekipy przeniosły się do Włoch, do Ligurii znanej z finałowych kilometrów słynnego Mediolan-San Remo. We wtorek 7 marca rozpocznie się tam 5-etapowy Trofeo Ponente in Rosa (UCI 2.2). Tamarę i Nikol w tym wyścigu zastąpią Dominika Włodarczyk, która w Le Samyn nie wystartowała z powodu chorych zatok oraz Agata Kowalska, która w połowie ubiegłego sezonu dołączyła do zespołu jako stażystka, by w tym, jako pierwszoroczna orliczka, stać się pełnoprawną zawodniczką teamu.
Zarówno „Doma”, jak i Kasia oraz Monika wymieniane są wśród faworytek do podium w klasyfikacji końcowej. Drużyna już w ubiegłym sezonie udowodniła, że potrafi jechać zespołowo, elastycznie dopasowując strategię do zmieniającego się układu sił w peletonie, jest więc bardzo prawdopodobne, że zobaczymy „Atomówki” na „pudle”.
Pierwszego dnia rozegrane zostaną dwa etapy – poprowadzone wzdłuż wybrzeża 53-kilometrowy wyścig ze startu wspólnego oraz 16-kilometrowa jazda drużynowa na czas, z metą w San Remo. Może różnica wzniesień na tych trasach nie będzie wyzwaniem, ale wiatr raczej na pewno. W kolejnych dniach zawodniczki czeka sporo podjazdów, niektóre nawet kilkunastokilometrowe, więc z pewnością dadzą się we znaki i zadecydują o ostrej selekcji w peletonie. Liczący 96 km etap drugi rozpocznie się w Diano Marina, a zakończy w Loano. 105-kilometrowy etap trzeci wystartuje z Pietra Ligure do mety w Laigueglii. Czwartego dnia zawodniczkom przyjdzie pokonać 108,5-kilometrów między San Bartolomeo a Diano Marina i wreszcie piątego – finałowe 122 km ze startem i metą w Diano Marina.
Wyścig jest solidnie obstawiony przez włoskie ekipy, zawodniczki „Atomu” czeka więc solidna przeprawa nie tylko z górami, ale i lepiej znającymi teren rywalkami. Jak już jednak nie raz dowiodły, w trudnych wyścigach potrafią się znakomicie odnaleźć.
Źródło: Atom Deweloper
