Relacja: Syberia 2013, część 6
Weekend weekendem, ale dla naszych wspaniałych podróżników nie ma to najmniejszego znaczenia, bowiem każdy dzień w wyprawie na Syberię ma ogromne znaczenie.
Polsko i historycznie
Sobota 11.05
Dzisiejszą relację (skoro wczoraj zasygnalizowałem) rozpocznę od pewnej refleksji, która właśnie przemknęła przez głowę… „Żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.” Dziś te słowa nabierają zupełnie wyjątkowego znaczenia. Dzisiejszy etap to 200 km czystego patriotyzmu w najbardziej symbolicznym wydaniu.
Po wczorajszych 240 km kolejne 200… nasuwa się skojarzenie, że nawet w Tour de France czy Giro d’Italia nie kręcą z taką regularnością. :) W porównaniu z wczorajszą pobudką dziś nasi śmiałkowie zaczęli dzień „dość leniwie” - pobudka o 5 rano. ;)
Skrót:
Sobota miała wyjątkowo patriotyczny i polski charakter. Dziś NINIWA Team przekroczyła granicę Rosji i udała się do Katynia i Smoleńska – dwóch istotnych historycznie miejsc. W obu pomodlili się i wspomnieli wydarzenia związane tymi symbolicznymi miejscami. Grupa przejechała 200 km ze średnią prędkością prawie 24 km/h. Nocleg zafundowali im franciszkanie w Smoleńsku.